Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 178/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Zambrowie z 2020-08-26

Sygn. akt I C 178/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 sierpnia 2020r.

Sąd Rejonowy w Zambrowie Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczącysędzia Marta Kołakowska

ProtokolantJadwiga Styła

po rozpoznaniu w dniu 12 sierpnia 2020r. w Zambrowie

sprawy z powództwa K. Ł.

przeciwko (...) Towarzystwo (...) S.A. w W.

o zapłatę kwoty 53178.30 zł

I.  Zasądza od pozwanego (...) Towarzystwo (...) S.A. w W. na rzecz powoda K. Ł. kwotę 52897,37 (pięćdziesiąt dwa tysiące osiemset dziewięćdziesiąt siedem 37/100) złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie: - od kwoty 50.000,00 zł od dnia 16.04.2018 r. do dnia zapłaty; - od kwoty 620,00 zł od dnia 13.08.2020 r. do dnia zapłaty; - i od kwoty 2.277,37 zł od dnia 03.09.2020 r. do dnia zapłaty.

II.  Oddala powództwo w pozostałym zakresie.

III.  Nakazuje ściągnąć od pozwanego (...) Towarzystwo (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w Łomży) kwotę 2.526.16 (dwa tysiące pięćset dwadzieścia sześć i 16/100) złotych tytułem brakujących kosztów sądowych.

IV.  Zasądza od pozwanego (...) Towarzystwo (...) S.A. w W. na rzecz powoda K. Ł. kwotę 6271,82 (sześć tysięcy dwieście siedemdziesiąt jeden i 82/100) złotych tytułem zwrotu poniesionych kosztów procesu, w tym kwota 3.600,00 złotych kosztów pełnomocnika.

Sygn. akt I C 178/19

UZASADNIENIE

Powódka K. Ł. wniosła pozew przeciwko (...) S.A. w W. domagając się zasądzenia na jej rzecz kwoty 10.000,00 zł tytułem częściowego zadośćuczynienia za cierpienia fizyczne i psychiczne wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie oraz kwoty 2.558,30 zł tytułem odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. Powódka wskazała, że w dniu 8 stycznia 2018 r. w miejscowości R. wzięła udział w wypadu komunikacyjnym. Sprawca wypadku posiadał ubezpieczenie OC w pozwanej spółce. Powódka wskazała, iż otrzymała od ubezpieczyciela kwotę 5.800,00 złotych tytułem zadośćuczynienia.

W toku postępowania strona powodowa zmodyfikowała pierwotne powództwo i wniosła o zasądzenie na rzecz powódki kwoty 50.620,00 zł tytułem zadośćuczynienia za cierpienia fizyczne i psychiczne wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie (tj. rozszerzając pierwotnie dochodzoną kwotę o kolejne 40 620 zł). W pozostałym zakresie powództwo pozostawało niezmienione.

W odpowiedzi na pozew, pozwany (...) S.A. w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości wskazując, że roszczenie powódki jest niezasadne oraz, że otrzymała ona już odpowiednie zadośćuczynienie za doznane cierpienia fizyczne i psychiczne. Pozwany wnosił o oddalenie rozszerzonego powództwa.

Sąd ustalił i zważył co następuje:

W dniu 8 stycznia 2018 r. w miejscowości R. kierujący samochodem osobowym marki M. o numerze rejestracyjnym (...)J. O. potrącił powódkę K. Ł. w wyniku czego spowodował u niej uraz lewego stawu skokowego. Efektem doznanego urazu była rana przednio-przyśrodkowej okolicy stawu skokowego lewego oraz wieloodłamowe złamanie nasady i przysady dalszej kości piszczelowej lewej. W związku z urazem powódka została przewieziona karetką z miejsca zdarzenia do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w W.. Następnie tego samego dnia poszkodowaną skierowano do Szpitala (...) na Oddział (...) z pododdziałem (...) Ręki w W., w którym przebywała do 9 stycznia 2018 r. Od dnia zdarzenia do dnia 3 lutego 2019 r. powódka przebywała na zwolnieniu lekarskim.

Sąd Rejonowy w (...)w dniu 6 marca 2019 r. w sprawie
o sygn.. II (...)ustalił, że J. O. nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w wyniku czego potrącił K. Ł. nieumyślnie powodując u powódki naruszenie czynności narządów ciała na czas dłuższy niż siedem dni. Towarzystwo ubezpieczeniowe, w którym J. O. posiadał obowiązkowe ubezpieczenie posiadaczy pojazdów mechanicznych, nie kwestionowało swojej odpowiedzialności. Pozwana spółka przeprowadziła postępowanie likwidacyjne i przyznała powódce zadośćuczynienie w wysokości 5.881,00 zł.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: zeznania powódki K. Ł. (k. 101-104), opinię sądowo-lekarską (k. 139-144), opinię sądowo-psychiatryczną (k. 179-182), dokumentację lekarską (k. 10-33), faktury i rachunki (k. 34-55), zaświadczenia (k. 56-57).

W sprawie nie było między stronami sporu co do faktu zaistnienia zdarzenia drogowego, jak również odpowiedzialności pozwanego jako ubezpieczyciela sprawcy kolizji.

Powódka w swoich zeznaniach (k. 209, 101-103) potwierdziła podane przez siebie w trakcie wysłuchania informacyjnego okoliczności, jak również szczegółowo opisała przebieg zdarzenia, do jakiego doszło w dniu 8 stycznia 2018 roku. Powódka w toku swoich zeznań określiła jakich obrażeń doznała i jakie miały one wpływ na jej egzystencję po zdarzeniu. Poszkodowana wskazała, że do zdarzenia doszło na parkingu przed wejściem do sklepu, wówczas usłyszała nadjeżdżający pojazd za swoimi plecami. Powódka, chcąc uniknąć potrącenia, zdążyła jedynie odchylić górną część ciała, następnie została uderzona prawą przednią lampą samochodu, w efekcie czego upadła. Kierowca pojazdu przejechał po lewej i częściowo prawej kostce powódki dokonując wyżej wymienionych obrażeń. Jak relacjonowała, w chwili usłyszenia jej krzyku, kierowca zatrzymał pojazd i wycofał nim do tyłu ponownie przejeżdżając po nodze powódki. Sprawca zdarzenia pozostawał w szoku, zaś jego małżonka starała się podnieść powódkę. Na parking przed sklepem przyjechała karetka pogotowia ratunkowego, która przewiozła powódkę do Szpitala w W. gdzie zaopatrzono chirurgicznie ranę, wykonano RTG lewego stawu skokowego i stwierdzono złamanie nasady i przysady dalszej kości piszczelowej lewej. Leczenie powódki nastąpiło bezoperacyjnie – złamanie nastawiono i unieruchomiono opatrunkiem gipsowym stopowo – udowym. Następnego dnia wycięto okienko do zmiany opatrunku oraz powódkę wypisano do domu celem dalszego leczenia w warunkach ambulatoryjnych. Dalsze leczenie powódki przebiegało w (...) w Szpitalu (...) w Z.. Opatrunek gipsowy stopowo – udowy utrzymany był przez 3 miesiące, opatrunek gipsowy typu but gipsowy przez następne 2 miesiące, ponadto poszkodowana musiała stosować ortezę na staw skokowy lewy przez 2 miesiące. Po wypadku u powódki wystąpiły stany depresyjno – lękowe przejawiające się w objawach: obniżony nastrój, płaczliwość, zniechęcenie, stany niepokoju i leku, wzmożona pobudliwość nerwowa, spadek motywacji, obniżona samoocena, poczucie żalu i pokrzywdzenia, zaburzenia snu czy obawy o przyszłość. Powódka podjęła się leczenia psychiatrycznego, zgłaszała się do lekarza w okresie pogorszenia stanu psychicznego, przyjmowała leki. Powódka od chwili zdarzenia przebywała na zwolnieniu lekarskim. Do pracy wróciła w marcu 2019 r. W okresie tym poddawała się rekonwalescencji i rehabilitacji. Od sierpnia 2019 r. do stycznia 2020 r. powódka ponownie przebywała na zwolnieniu lekarskim, w czasie którego podjęła się leczenia. Obecnie powódka nie pracuje, jej stan zdrowia przeszkadza w normalnym takim jak przed wypadkiem funkcjonowaniu.

Stan psychiczny i fizyczny powódki po wypadku potwierdzili w swoich wiarygodnych zeznaniach świadkowie J. Ł. ( k. 103v -104) i P. R. (k. 104 – 104 v ).

W sprawie dopuszczono dowód z opinii biegłego z zakresu ortopedii i traumatologii (k.139-145). W swojej opinii biegły potwierdził obrażenia doznane przez powódkę, wskazując że na podstawie badania przedmiotowego, wywiadu i zbadaniu akt sprawy stwierdzono u powódki 17 % trwałego uszczerbku na zdrowiu Obrażenia powódki pozostają w związku przyczynowo-skutkowym z zaistniałym zdarzeniem. W ocenie biegłego powódka po wypadku i w związku z nim wymagała opieki osób trzecich przez około 180 dni po 3 godziny na dobę w takich czynnościach jak robienie zakupów, sprzątanie, gotowanie czy higiena osobista. Leczenie powódki trwało od dnia wypadku do lutego 2019 r. – do końca wykorzystania zasiłku rehabilitacyjnego. Powódka była wielokrotnie rehabilitowana ambulatoryjnie, w tym również pobyt w sanatorium i rehabilitacja lecznicza w G. w październiku 2018 r. w ramach prewencji rentowej ZUS. Uciążliwość leczenia była umiarkowana, szczególnie w pierwszym okresie po wypadku i wiązała się ze sposobem leczenia – unieruchomienia chorej kończyny w opatrunku gipsowym i konieczność kontroli w Poradni Ortopedycznej z racji wykonywanych opatrunków ran stawu skokowego lewego. Jak wskazuje biegły, rokowania na przyszłość powódki są dość dobre. Obrażenia fizyczne, których powódka doznała zostały wygojone, jednakże może ona odczuwać bóle. Również kość piszczelowa lewa została trwale uszkodzona i nie ma szans na powrót do stanu sprzed wypadku. W opinii uzupełniającej (k. 172-173) biegły podtrzymał wydaną wcześniej opinię. Odpowiadając na zarzuty pozwanego, biegły wskazał, że uraz, którego doznała powódka ma charakter utrwalony i w sposób decydujący wpływa na stan czynnościowy lewego stawu skokowego. Biegły wskazał ponadto, że powódka pomimo zaadoptowania się do opisywanego ubytku, nie ma możliwości ażeby lewy staw skokowy wrócił do stanu funkcjonalnego sprzed wypadku. Biegły podtrzymał również swoją opinię w zakresie procentowego uszkodzenia ciała powódki, oraz zakresu oraz czasu opieki osób trzecich. W ocenie Sądu opinie biegłego są w pełni wiarygodne, pełne i fachowe.

Biegła z zakresu psychiatrii (k. 179-182) w swojej opinii wskazała, że powódka w wyniku wypadku z dnia 8 stycznia 2018 r. doznała urazu psychicznego skutkującego stanami depresyjnymi i lękowymi. Powódka leczyła się psychiatrycznie , a dalsze leczenie zależne jest od dolegliwości bólowych i ograniczeń ruchowych. Wyraźnie pogorszyła się samocena powódki. Czuje się mniej atrakcyjna fizycznie, została ograniczona w realizacji swoich celów na przyszłość. W ocenie Sądu również tę opinię należy uznać za w pełni wiarygodną i pełną.

Podstawę zasądzenia odszkodowania na rzecz powódki stanowiły przepisy art. 805 kc oraz art. 822 kc, zgodnie z którymi, ubezpieczyciel przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

Podstawę przyznania zadośćuczynienia stanowi art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. , zgodnie z którym poszkodowanemu można przyznać odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego, jeżeli doznał uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Zadośćuczynienie ma na celu załagodzenie cierpień fizycznych, tj. bólu i innych dolegliwości oraz psychicznych, tj. ujemnych uczuć przeżywanych w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia (por. wyrok SN z 20.03.2002r. V CKN 909/00 LEX nr 56027 z glosą aprobującą: Bączyk K. PS 2003/4/141). Ma ono charakter kompensacyjny, a zatem powinno stanowić rekompensatę za krzywdę doznaną przez poszkodowanego.

Decyzja o przyznaniu zadośćuczynienia nie jest obligatoryjna, co oznacza, iż samo doznanie szkód opisanych wyżej nie przesądza jeszcze o zasadności żądania o zadośćuczynienie. Jednakże odmowa przyznanie zadośćuczynienia nie może być przedmiotem dowolności, lecz winna mieć swoje oparcie w okolicznościach faktycznych danego przypadku i jego obiektywnej analizie sądu orzekającego (por. wyrok SN z 27.08.1969 r. I PR 224/69; OSNCP 1970 poz.111). Z odmową przyznania zadośćuczynienia poszkodowany winien liczyć się wtedy, gdy uszkodzenia ciała jakich doznał, nastąpiły w związku z jego nagannym zachowaniem, a doznane cierpienia fizyczne i krzywda są nieznaczne (nie pub. wyrok SN z dnia 26.06.1969r. I CR 165/69). Odmowy przyznania zadośćuczynienia nie uzasadniają natomiast ani dobra sytuacja majątkowa poszkodowanego, ani fakt, że krzywda w chwili wytoczenia powództwa przestała już istnieć. Jednocześnie należy wskazać, że do Sądu orzekającego w sprawie należy ustalenie wysokości zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie ma być "odpowiednią sumą". Sąd Najwyższy wielokrotnie podejmował próby wykładni tego zwrotu. Wysokość zadośćuczynienia Sąd Najwyższy wiąże przede wszystkim z funkcją kompensacyjną zadośćuczynienia, to jest z tym, aby kwota pieniężna przyznana poszkodowanemu przedstawiała ekonomicznie odczuwalną wartość i pozwalała na usunięcie doznanej krzywdy, a przynajmniej na ich zminimalizowanie. (por. wyrok SN z dnia 18.04.1978 r. IV CR 99/78; LEX nr 8095). Z drugiej zaś strony wysokość zadośćuczynienia nie może być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa - musi więc ona być utrzymana w rozsądnych granicach. (por. wyrok SN z dnia 22.03.1978 r. IV CR 79/78; LEX 8087). Zgodnie z utrwalonym w orzecznictwie poglądem, przy określaniu wysokości zadośćuczynienia sądy winny brać pod uwagę wszystkie okoliczności sprawy, w tym również mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy. Wśród tych okoliczności znajdują się: rozmiar doznanej krzywdy a zwłaszcza stopień i czas trwania cierpień fizycznych i psychicznych, bolesność przeprowadzanych zabiegów, prognozy na przyszłość, trwałe skutki zdarzenia jak kalectwo, oszpecenie, niemożność wykonywania dotychczasowego zawodu, niemożność posiadania dzieci, zawarcia związku małżeńskiego. (porównaj wyrok SN z dnia 10.06.1999 r. II UKN 681/98; OSNP 2000/16/626). Nie bez znaczenia w tym zakresie jest również sam wiek poszkodowanego, na ogół bowiem kalectwo jest dla osoby młodej zamknięciem drogi do nauki, uzyskania popłatnego i lubianego zawodu, ułożenia życia osobistego, a nadto często wymaga od niej rezygnacji z aktywnego sposobu życia, charakterystycznego dla tej grupy wiekowej.

W niniejszej sprawie wskazać należy, iż zadośćuczynienie z pewnością należy się powódce. Cierpienia fizyczne i jej krzywda zdecydowanie nie są nieznaczne. Powódka jest osobą młodą, przez dłuższy czas powódka odczuwał różne dolegliwości bólowe. Także sam proces leczenia, rehabilitacji i rekonwalescencji stanowił dolegliwość dla powódki. Wypadek wywołał u niej również zaburzenie psychiczne wymagające leczenia. Trzeba równocześnie mieć na uwadze, że powódka doznała w sumie siedemnastoprocentowego trwałego uszczerbku na zdrowiu. Jednocześnie należało mieć na względzie, że choć rokowania na przyszłość co do stanu jej zdrowia są dobre, powódka doznał urazów ciała i nie ma możliwości powrotu do stanu sprzed wypadku. Ustalając wysokość należnego powódce zadośćuczynienia Sąd wziął pod uwagę fakt, iż wcześniej zostało jej przyznane zadośćuczynienie przez pozwaną spółkę w kwocie 5.881,00 złotych. W ocenie Sądu wnioskowana przez powódkę kwota 56 501 złotych zadośćuczynienia, łącznie z kwotą już wypłaconą powódce – 5.881,00 zł, jest kwotą odpowiednią wobec dolegliwości fizycznych i psychicznych jakich doznała powódka i trwałego uszczerbku na jej zdrowiu.

Ponadto na rzecz powódki zasądzono kwotę 2 277,37 zł tytułem naprawienia poniesionej w związku z wypadkiem szkody. Na kwotę tę składają się wydatki powódki związane z zakupem leków i koszty badań oraz wizyt prywatnych u lekarza, udowodnione złożonymi do akt rachunkami i fakturami (k. 43, 36, 39, 37, 38, 40-42, 44, 45, 46, 34, 35), które to dokumenty uznane zostały za w pełni wiarygodne i nie były kwestionowane we toku procesu. W ocenie Sądu pozostałe roszczenia powódki z tytułu pokrycia szkody nie zostały przez nią właściwie udowodnione. Sąd nie mógł się oprzeć jedynie na twierdzeniach powódki o poniesieniu wydatków, które nie wynikają z żadnych dowodów. Dlatego też sąd w pozostałym zakresie powództwo oddalił. Kwotę w zakresie 50000zł zadośćuczynienia zasądzono wraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 16.04.2018r. , a więc od dnia liczonego po upływie jednego miesiąca od wezwania (k. 65) pozwanego przez powódkę do zapłaty zadośćuczynienia w kwocie 50 000 zł i odszkodowania (art. 817 kc), natomiast odsetki od zadośćuczynienia ponad tą kwotę należało liczyć od dnia następnego od poinformowania pozwanego o rozszerzeniu powództwa (k. 209). Odsetki za opóźnienie od kwoty odszkodowania należało liczyć od dnia doręczenia pozwu, kiedy to pozwany dowiedział się o zakresie tej kwoty.

O kosztach orzeczono w oparciu o art. 100 kpc, obciążając pozwanego kosztami procesu w całości, w tym nieuiszczonymi kosztami sądowymi, bowiem powód uległ tylko w minimalnym stopniu ze swoim roszczeniem. O wysokości kosztów pełnomocnika orzeczono na mocy par. 2 pkt. 5 Rozporządzenia MS z dn. 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Danuta Sawicka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Zambrowie
Data wytworzenia informacji: